Portals – tym tytułem
islandzka formacja The Vintage Caravan poniekąd uhonorowała miasto Porto, w
którym powstawał najnowszy album tria. To już szósty krążek w dorobku zespołu.
Zaczynali jako nastoletni chłopcy w kraju, którego wówczas zupełnie nie kojarzyliśmy
jeszcze z prężnie działającą sceną muzyczną, co oczywiście nie było winą samej
sceny, a raczej naszego błędnego postrzegania Islandii jako końca świata, gdzie
muzyka nie powstaje, a jeśli już powstaje, to brzmi zawsze jak dokonania Björk. Ostatnie kilkanaście lat
pokazało, że i scena rockowa czy metalowa ma się tam znakomicie. My dojrzeliśmy
jako słuchacze, panowie z The Vintage Caravan dojrzeli jako ludzie i muzycy.
Nic dziwnego, że Portals to prawdopodobnie właśnie najdojrzalszy album w
już przecież dość długiej historii formacji.
