Lion Shepherd wyewoluowali kilka
lat temu z grupy Maqama i pod koniec 2015 roku zadebiutowali kapitalnym albumem Hiraeth. Trasa w charakterze supportu
Riverside niewątpliwie pozwoliła dotrzeć do sporego grona odbiorców, podobnie
jak występ na małej (choć głównie z nazwy, bo na pewno nie ze względu na
rozmiary) scenie Przystanku Woodstock. O pracach nad drugą płytą słyszeliśmy
już od jakiegoś czasu i można śmiało powiedzieć, że wiele osób na ten krążek
czekało. Po takim debiucie – nic dziwnego! To oczywiście sprawiało, że i
oczekiwania były naprawdę duże. Czy grupie udało się je spełnić? A czy dzik sra
w lesie?
To, co rzuca się w uszy już przy
pierwszym odsłuchu Heat, to ogromny
potencjał radiowy tego materiału. Choć płyta rozpoczyna się od doskonale
znanych z debiutu motywów folkowych w klimatach Bliskiego Wschodu w utworze On the Road Again, to już dwa kolejne
kawałki – Heat i Code of Life – od razu wpadają w ucho dzięki chwytliwym refrenom i
porywającym partiom gitary Mateusza Owczarka, a także kapitalnym żeńskim
chórkom, które świetnie „zgrywają się” z głównym wokalem Kamila Haidara. Czyli
da się jednak nagrać w Polsce rockowy numer, który będzie jednocześnie ambitny
i chwytliwy. Takich momentów, które sprawiają, że spora porcja tej płyty może
się z powodzeniem bić o miejsce na playlistach co ambitniejszych z większych
stacji radiowych, jest tu zresztą więcej (bo tego, że stacje mniejsze będą
grały ten materiał, jestem pewny). Farewell
i Swamp Song – dwa ostatnie numery na
płycie – absolutnie nie lecą w banał i trudno nazwać je utworami o
„piosenkowej” czy radiowej konstrukcji, ale mimo wszystko ten element pewnej
chwytliwości czy przebojowości niewątpliwie mają. Ale oczywiście to, co
sprawiało, że muzyka Lion Shepherd tak zachwycała na debiucie – łączenie
rockowych elementów z tajemniczymi brzmieniami Bliskiego Wschodu – wciąż jest w
muzyce grupy obecne. Słychać to wyraźnie zwłaszcza w spokojniejszych
fragmentach When the Curtain Falls, w
singlowym Dream on, do którego
powstał przejmujący klip, i w sprawnie łączącym te spokojne, nieco tajemnicze
fragmenty z mocniejszym, bardziej podniosłym klimatem Dazed by Glory.
Po nagraniu kapitalnego, pełnego
niezwykłego klimatu debiutu Hiraeth,
panowie z Lion Shepherd zrobili najlepszą rzecz, jaką mogli – zarejestrowali
płytę z jednej strony nawiązującą klimatem do albumu debiutanckiego, z drugiej
zaś zupełnie jednak inną. Heat jest
bardziej przystępna, bardziej… przebojowa, zrobiona z większym rozmachem.
Elementy muzyki bliskowschodniej kapitalnie łączyli z brzmieniami rockowymi już
na Hiraeth, teraz jeszcze to
połączenie udoskonalili. Do tego nie mogę nie wspomnieć o oprawie graficznej –
płyta jest wydana przepięknie, w gustownym rozkładanym pudełku z tłoczonym
wzorem, z mapą okolic Półwyspu Arabskiego i z wkładką na matowym papierze
zawierającą świetne zdjęcia autorstwa Wiktora Franko. To sprawia, że płyty nie
tylko chce się ciągle słuchać, ale też chce się na to wydawnictwo patrzeć,
dotykać go, delektować się każdym jego elementem, jak za starych dobrych
czasów, kiedy wzięcie do ręki nowej płyty było niemal nabożeństwem. Nie bójmy
się tego powiedzieć – mamy kolejny zespół na światowym poziomie!
1. On the Road Again (2:37)
2. Heat (4:27)
3. Code of Life (4:32)
4. When the Curtain Falls (4:22)
5. Dream On (5:21)
6. Fail (5:05)
7. Storm Is Coming (4:42)
8. Dazed by Glory (4:27)
9. Farewell (6:14)
10. Swamp Song (5:58)
--
Zapraszam
na prowadzoną przeze mnie audycję Lepszy Punkt Słyszenia w radiu Rock
Serwis FM w każdy piątek o 21 (powtórki w niedziele o 14)
http://rockserwis.fm - tu można mnie słuchać
http://facebook.com/lepszypunktslyszenia - a tu porozmawiać ze mną w trakcie audycji
http://rockserwis.fm - tu można mnie słuchać
http://facebook.com/lepszypunktslyszenia - a tu porozmawiać ze mną w trakcie audycji
Zapraszam też na współprowadzoną przeze mnie audycję Nie Dla Singli w każdą sobotę o 20
http://zak.lodz.pl - tu można nas słuchać
http://facebook.com/niedlasingli - a tu z nami porozmawiać w trakcie audycji
http://facebook.com/niedlasingli - a tu z nami porozmawiać w trakcie audycji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz