Pokazywanie postów oznaczonych etykietą eddie vedder. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą eddie vedder. Pokaż wszystkie posty

piątek, 11 marca 2022

Eddie Vedder - Earthling [2022]

Zaskoczył mnie Eddie Vedder. Gdy dowiedziałem się, że będzie nowa płyta, podejrzewałem, że Eddie znowu będzie się poruszał raczej w klimatach spokojnego grania. No wiecie, gitara akustyczna, ognisko, wino, wilki jakieś… Ładne, ale mocno melancholijne smęcenie. A tu się okazało, że Earthling to album dynamiczny, momentami nawet dość ciężki, a już na pewno długimi fragmentami intensywny muzycznie. A do tego ciekawy także ze względu na ekipę, która go nagrała.