Pokazywanie postów oznaczonych etykietą repeater. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą repeater. Pokaż wszystkie posty

środa, 31 stycznia 2018

King Buffalo - Repeater [2018]



Coś zdecydowanie łączy dwa pierwsze zespoły, które pojawiają się na blogu w sezonie 2018. Łącznikiem jest zeszłoroczny Red Smoke Festival w Pleszewie. O ile grupę Ouzo Bazooka zdążyłem już choć trochę poznać w miesiącach poprzedzających festiwal, o tyle King Buffalo byli dla mnie w zasadzie całkowitą zagadką. Zespół ze stanu Nowy Jork wyszedł na scenę i zaczął grać… a gdy kończył, ja stałem już przy ich stoisku w namiocie na czele sporej kolejki, która ustawiła się, żeby zakupić ich jedyną wówczas płytę – wydany w 2016 roku album Orion. Nie da się ukryć, że panowie zyskali w trakcie tych kilkudziesięciu minut całkiem pokaźne grono fanów w naszym kraju, co jest o tyle cenne, że w krótkiej rozmowie po koncercie udało mi się dowiedzieć, że jest to ich pierwsza wizyta w Europie i w zasadzie kompletnie nie wiedzieli, czego się mają spodziewać. Myślę, że na ich kolejne koncerty u nas, które już na początku maja u boku grupy Elder, wpadną z dużą większą pewnością siebie. Tymczasem rok rozpoczęli od wydania EP-ki Repeater.