Pochodzący z Chicago, a
mieszkający obecnie z stanie Arkansas, Shawn James działa w ostatnich latach na
dwa fronty. Z grupą The Shapeshifters nagrywa bogate aranżacyjnie albumy,
łączące stylistykę bluesowej muzyki z bagnistego południa Stanów z elementami
folkowymi, solo zaś obywa się bez wszelkich ozdobników, ograniczając się
zaledwie do głosu, gitary i bardzo oszczędnych wstawek instrumentów
perkusyjnych. Zadanie w przypadku solowych nagrań o tyle trudniejsze, że i
możliwości aranżacyjne dość ograniczone. W dodatku James dysponuje bardzo
charakterystycznym głosem i artykulacją, a i brzmienie jego gitary jest łatwe
do rozpoznania. Efekt jest taki, że jego solowe dokonania utrzymane są w jednej
stylistyce i choć trudno uznać, że każdy numer brzmi tak samo, to nie da się
odeprzeć wrażenia, że kolejne kompozycje na płycie On the Shoulders of Giants są do siebie trochę podobne. Nic to
jednak, bo album trwa zaledwie 32 minuty, więc kończy się, nim ta pewnego
rodzaju powtarzalność zacznie być dokuczliwa. To jednak wystarczająco dużo, by
móc wczuć się w fantastyczny klimat tych nagrań i docenić to wydawnictwo.
Najlepiej usiąść sobie na bujanym
krześle na rozpadającej się drewnianej werandzie przed starym domem gdzieś na
południu Stanów – można ze strzelbą i butelką whisky u boku. Nie dysponujecie
strzelbą, werandą ani takim bujanym krzesłem, od whisky wolicie wstrętne piwo z
„Biedry”, a do południa Stanów macie kilkanaście tysięcy kilometrów? Nic nie
szkodzi. Wystarczy zamknąć oczy i przy odrobinie wyobraźni można spokojnie „wejść”
w taką sytuację w myślach, bo muzyka z tej płyty bardzo to ułatwi. Opisywanie
szczegółowo każdej z dziewięciu niezbyt długich kompozycji znajdujących się na
tym albumie nie ma większego sensu. Wszystkie utrzymane są w klimatach
oszczędnego, rdzennego bluesa amerykańskiego południa. To opowieści snute do
niezbyt skomplikowanego podkładu instrumentalnego, choć zagranego znakomicie i
brzmiącego absolutnie obłędnie. Idealny podkład pod potencjalny kolejny sezon
serialu Detektyw. Kilka utworów
zwróciło jednak moją uwagę w stopniu większym niż reszta. Choćby Lift Us Up, w którym przez niskie
dźwięki przebija się jakiś niepokój i tajemniczość. Prostymi środkami Shawn
wywołuje ciarki, choć przecież ie robi tu w zasadzie nic więcej niż w
pozostałych utworach. Dla odmiany następujący chwilę później Captain Stormalong zaskakuje pewną
lekkością, a zamykający album Preacher
Foretold to w zasadzie numer wykonywany a capella, jedynie z tupnięciami i
klaśnięciami wyznaczającymi rytm. Ciekawy zabieg, nietypowy, choć do tej płyty
pasuje.
Jeśli miałbym się do czegokolwiek
przyczepić, to może do tego, że – jak już pisałem – jednak w zasadzie wszystkie
kompozycje utrzymane są w tej samej stylistyce. On the Shoulders of Giants to album w sensie muzycznym dość
jednowymiarowy, nie ma tu zaskoczeń, nie ma zwrotów „akcji”, nie ma rozstrzału
stylistycznego. W zasadzie jeśli słyszeliśmy jeden numer, to wiemy już, jak
brzmi cała płyta. Ale ponieważ trwa ona tylko 32 minuty, te podobieństwa aż tak
nie przeszkadzają, a całość można uznać za jedną półgodzinną opowieść ze
zmieniającymi się bohaterami, ale podaną w podobny sposób. I choć płyty
nagrywane pod szyldem Shawn James and the Shapeshifters są bardziej urozmaicone
muzycznie, to solowe dokonania Jamesa mają swój niepowtarzalny klimat. I nawet
jeśli czasami chciałoby się jakiegoś zaskoczenia, to półgodzinna dawka takiej
muzyki, nawet mimo pewnej powtarzalności muzycznych motywów, sprawia w trakcie
odsłuchu sporo przyjemności.
--
Zapraszam na prowadzoną przeze mnie audycję Lepszy Punkt Słyszenia w radiu Rock Serwis FM w każdy piątek o 21 (powtórki w soboty o 13)
http://rockserwis.fm - tu można mnie słuchać
http://facebook.com/lepszypunktslyszenia - a tu porozmawiać ze mną w trakcie audycji
http://rockserwis.fm - tu można mnie słuchać
http://facebook.com/lepszypunktslyszenia - a tu porozmawiać ze mną w trakcie audycji
Zapraszam też na współprowadzoną przeze mnie audycję Nie Dla Singli w każdą sobotę o 20
http://zak.lodz.pl - tu można nas słuchać
http://facebook.com/niedlasingli - a tu z nami porozmawiać w trakcie audycji
http://facebook.com/niedlasingli - a tu z nami porozmawiać w trakcie audycji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz