czwartek, 18 czerwca 2015

Blues Pills [support: Spiders, Ampacity] - Warszawa [Progresja], 17 VI 2015 [galeria zdjęć]

Podobno miarą popularności zespołu jest liczba jego hejterów. Nie wiem, czy to najlepsze kryterium, ale jeśli tak, to Blues Pills ewidentnie są coraz popularniejsi, bo ostatnio zauważyłem, że część moich znajomych (same kobiety - a to ci niespodzianka) jest na nich z jakiegoś powodu mocno cięta. Ciekawe, czy ma z tym coś wspólnego to, że na czele grupy stoi przebojowa, niebrzydka i obdarzona znakomitym głosem dziewczyna? Hmm... Zajmę się jednak innymi oznakami rosnącej popularności zespołu. Jeszcze rok temu grali u nas dla około dwustu osób w ciemnej piwnicy w warszawskiej Hydrozagadce. Tym razem od samego początku bilety sprzedawały się tak dobrze, że przeniesienie koncertu, początkowo planowanego w tej samej piwnicy w tym samym klubie, było kwestią czasu. Lepiej paść nie mogło - Blues Pills wystąpili w jednej z największych klubowych sal koncertowych w stolicy i mimo że o wyprzedaniu koncertu nie mogło być mowy (jeszcze...), to dwutysięczna sala wypełniła się prawie w połowie, a nie takie nazwiska występowały w tym miejscu przed dużo skromniejszym tłumem.

Blues Pills to już nie ciekawostka na rockowym rynku. To grupa, której nazwa znana jest wszystkim najważniejszym promotorom koncertów i festiwali w Europie. Zasłużyli - zarówno znakomicie przyjętym krążkiem studyjnym oraz jeszcze ciekawszym EP-kom, ale także fantastycznymi koncertami. Kilka dni temu czytałem wywiad, podczas którego Slash martwił się, że za kilka lat, gdy grupy takie jak Stonesi czy Kiss rozpadną się na scenie odejdą na emeryturę, nie będzie kapel, które mogłyby być głównymi gwiazdami wielkich europejskich festiwali. Otóż możecie zapamiętać moje słowa - już niedługo zarówno Rival Sons, jak i Blues Pills (nieprzypadkowo wymieniłem te dwie nazwy obok siebie, bo nie tak dawno obie kapele grały razem trasę koncertową w Europie) będą gwiazdami największych festiwali na tym kontynencie. W warszawskiej Progresji Piguły potwierdziły przed liczną, entuzjastycznie nastawioną publicznością, wśród której nie brakowało znanych postaci ze świata muzyki, że będą w stanie na długie lata wspólnie z innymi młodymi kapelami nieść na swoich barkach przyszłość prawdziwej muzyki rockowej. Devil Man, który zabrzmiał na sam koniec wieczoru, to już niemal klasyk, na razie wśród fanów grupy, ale gdy tylko wypłyną na jeszcze szersze wody, to nagranie stanie się klasykiem pełną rockową gębą. Koncert Blues Pills to 70 minut absolutnego rockowego dynamitu. Brawo!

Przed szwedzko-amerykańsko-francuskim kwartetem zaprezentowali się Szwedzi ze Spiders oraz polskie Ampacity. Dla Spiders (których obie płyty recenzowałem na blogu) nie była to pierwsza wizyta w Polsce, ani nawet pierwszy koncert w Progresji, ale rok temu supportowali Blood Ceremony zaledwie na małej scenie przy garstce publiczności. Teraz wystąpili przed kilkuset osobami i chyba zupełnie ich to nie stremowało, bo zagrali niezwykle dynamiczny, pełen rockowej energii koncert. Filigranowa wokalistka Ann-Sofie Hoyles była dosłownie wszędzie jednocześnie, w dodatku sięgała podczas koncertu zarówno po gitarę, jak i marakasy oraz harmonijkę ustną. Sama jedna prezentowała energię sceniczną kilkakrotnie większą niż całe Ampacity razem wzięte, ale panowie z trójmiasta postawili na klimat i ich ciekawa, choć nie najłatwiejsza w odbiorze muzyka w klimatach space rocka na pewno warta jest uwagi. To był znakomity wieczór spędzony przy dźwiękach trzech bardzo interesujących kapel.

Podziękowania dla klubu Progresja za zaproszenie oraz możliwość fotografowania podczas koncertu. Więcej zdjęć / More photos:

Blues Pills: https://www.flickr.com/photos/jakubbizonmichalski/sets/72157654707791022
Spiders: https://www.flickr.com/photos/jakubbizonmichalski/sets/72157654729924111
Ampacity: https://www.flickr.com/photos/jakubbizonmichalski/sets/72157654334190298

setlista Blues Pills:

High Class Woman
Ain't No Change
Astralplane
Dig In
Bliss
No Hope Left for Me
The Time Is Now
Little Sun
Elements and Things
Black Smoke
Encore:
Yet to Find
Devil Man

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

fani Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Blues Pills

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Spiders

Ampacity

Ampacity

Ampacity

Ampacity

Ampacity

Ampacity

Ampacity

Ampacity



Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa. Nie bądź bucem, nie kradnij cudzej własności. Chcesz się nimi podzielić - podlinkuj ten wpis lub spytaj o zgodę.
---
Zapraszam na współprowadzoną przeze mnie audycję Nie Dla Singli w każdą sobotę o 20
http://zak.lodz.pl - tu można nas słuchać
http://facebook.com/niedlasingli - a tu z nami porozmawiać w trakcie audycji

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz