Dania – jeśli chodzi o scenę
rockową – długi czas była dla mnie nieco w cieniu swoich skandynawskich
kuzynów, Szwecji i Norwegii. W ostatnich latach okazuje się jednak na każdym
kroku, że i w tym niewielkim państwie ta scena rockowa istnieje i ma się bardzo
dobrze. Kolejnym jej przedstawicielem, który z impetem wszedł na orbitę moich
muzycznych zainteresowań i na pewno na niej pozostanie, jest ekipa z Aalborga o
nazwie Monkey Okay. Choć, jak wspomniałem, są z Danii, albumy wydają ze
szwajcarską precyzją – co pięć lat. Mausoleum to ich trzeci krążek.