czwartek, 31 grudnia 2020

Bizon's Best of 2020 - płytowe podsumowanie roku

Rok ulgowy okazał się mniej ulgowy, niż zakładałem, choć i tak zdecydowanie najspokojniejszy w historii bloga. Ten trend zamierzam utrzymać. Ponad 60 opisanych płyt to i tak znacznie więcej, niż opisać zamierzałem. Albumów wybitnych według mnie w tym roku nie było, ale całkiem sporo wyszło płyt dobrych i bardzo dobrych. Przez to wybór czołówki i ustalenie kolejności było dość problematyczne. W przyszłym roku nowe teksty będą pojawiać się raczej sporadycznie, chyba że nagle coś się zmieni w moim nastawieniu.



01. Lykantropi - Tales to Be Told


02. Arabs in Aspic - Madness and Magic

03. Lunatic Soul - Through Shaded Woods

04. Siena Root - The Secret of Our Time

05. Onsegen Ensemble - Fear


06. Lucifer - Lucifer III

07. The Weight - In Control

08. Buffalo Fuzz - Volume II

09. Vitskar Suden - Vitskar Suden

10. Majid Bekkas - Magic Spirit Quartet


Miejsca 11 - 20 w kolejności alfabetycznej:

Airbag - A Day at the Beach

All Them Witches - Nothing as the Ideal

Arcadian Child - Protopsycho

Coogans Bluff - Metronopolis

Datura4 - West Coast Highway Cosmic

Electric Hollers - Electric Hollers

High Priestess - Casting the Circle

Holy Roller Baby - Frenzy

Joe Bonamassa - Royal Tea

King Buffalo - Dead Star


Miejsca 21 - 42 w kolejności alfabetycznej:

A.A. Williams - Forever Blue

Automatism - Immersion

Buffalo Summer - Desolation Blue

Cheap Wine - Schrodinger's Pipe

Dool - Summerland

Fooks Nihil - Fooks Nihil

Gosta Berlings Saga - Konkret Musik

Green Seagull - Cloud Cover

Hedvig Mollestad - Ekhidna

Humulus - The Deep

Kadavar - The Isolation Tapes

Lonker See - Hamza

Mariusz Duda - Lockdown Spaces

Motorpsycho - The All Is One

Pearl Jam - Gigaton

Paul McCartney - III

Shaman Elephant - Wide Awake but Still Asleep

The Alligator Wine - Demons of the Mind

The Dhaze - Deaf, Dumb, Blind

The Kings of Frog Island - VI

Wight - Spank the World

Witchwood - Before the Winter

13 komentarzy:

  1. Bizon, przewodniku po zawiłych ścieżkach niszowej muzy, dzięki za ten rok i do kolejnego Twojego wpisu w Nowym bezcovidowym roku. ✌️✌️✌️

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki , dobra robota , wpadam tu często , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za super bloga. Odwiedzam regularnie 👍👍👍

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za świetną pracę, wpisy czytam z przyjemnością. Ten rok był dość specyficzny, bo aż 4 z Twoich faworytów powtarza się i w moim top10, dzięki za prezentację ich w audycjach. Natomiast uważam, że ogólny poziom jest dużo wyższy niż rok wcześniej, gdzie już po 4 miejscu miałem problem co by jeszcze dorzucić.

    Życzę, żeby rok tak obrodził w fantastyczne płyty, żeby nie dało się o nich nie pisać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej Bizon, śledzę Twój blog od jakiegoś czasu i chciałem Ci podziękować za godziny, które ładujesz w przesłuchiwanie materiału. Kapelki które wybierasz to w większej części perełki, których i ja sam szukam już od kilku lat. Keep it up!

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej Bizon a co sądzisz o nowej płycie Villagers Of Joannina City

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dobra, tyle że nie nowa, bo wyszła we wrześniu 2019 ;)

      Usuń
  7. Hej Bizon sledze twój blog od kilku lat i znalazłem kilka perełek poprzez twoje recki. Ale The Dhaze znalazłęm gdzieś w internecie i podsunąłem panom z rockarea.eu ażeby zrecenzowali i nic a ty widzę doceniłeś tę płytę. Gratki z Lunatic jestem od pierwszej płyty i dla mnie bomba teraz zabieram się za 1 i 2 miejsce u Ciebie bo nie słuchałem Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń